Najpierw zilustrowała mecz z Grecją i w sumie miala rację. Dziś od rana rysowała przebieg meczu Polska- Rosja. Ponadto zrobiłyśmy losowanie. Po długim niezdecydowaniu i wyrzucaniu kartek w różnych kierunkach, padł remis. Oto jak przebiegało losowanie i jak będzie wygłądało dzisiejsze spotkanie- oj będzie się działao...
Najpierw zamieszamy... |
Teraz wybierzemy najlepszy wynik! |
Jest, mam...Kartki były 3 ale jedna schowała się w drugą (pozostały w kuli) |
Jesteście pewni, że chcecie wiedzieć? |
Co tam jest? |
(ostrość nawala, drżenie rąk) |
Jak się dopatrzycie taka jest odpowiedź- trudno przystopować kogoś, kto właśnie zabiera się do ilustrowania takiego meczu |
A tak wg Marysi będzie wyglądała walka w dzisiejszym meczu... |
Najdziwniejsze [ a może nie ] w tym wszystkim,że dokładnie przewidziała wynik - może wiedziała intuicyjnie, że ustawiony bo inaczej wzajemnie by się pozarzynali ? W każdym razie piękną macie córę [ tylko bez podtekstów proszę, nie jestem wielbicielem ''międzypokoleniowej intymności'' ! ]. Liczę na spotkanie w najbliższych dniach - wieeeelkie pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńMyślę, że jakoś spotkanie da się zorganizować, coś wykombinujemy. Mecz z Czechami wkrotce zostanie przesądzony przez Marysię. Także będziemy wiedzieli czy warto siedzieć przed teewizorem ;) Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuń